Wreszcie rozpoczęła się nasza podróż do Europy. Na co długo czekała, biorąc pod uwagę, po co jesteśmy uzyskanie wizy Schengen zmartwiony. 4 tygodnie przed drogą: Polska, Czechy, Niemcy, Francja i około 4000 km samochodem, 1000 km autostopem i 2500 km samolotem.
Początkowo moja żona i ja mieliśmy po prostu polecieć do przyjaciół we Francji, ale w samochodzie pojawił się przyjaciel i inny przyjaciel. W rezultacie nasza czwórka podróżuje samochodem do Francji, przez Czechy i Niemcy. Powrót faceci idą razem do domu do Moskwy, ponieważ są ludźmi pracującymi i muszą odpoczywać tylko 2 tygodnie na raz. Pozostajemy przez kolejne 2 tygodnie we Francji i już lecimy stamtąd do Berlina, a następnie do Moskwy. Planujemy zostać z przyjaciółmi w domu, i może na kempingach w namiocie, jeśli pogoda się nie boi. Oto taka podróż.
Nie do końca zgadzamy się z naszymi przyjaciółmi, aby podróżować do Europy. W jakiś sposób chcą bardziej standardowych atrakcji, ale wolimy spędzać czas we francuskich rodzinach i małych miasteczkach, aby obserwować codzienne życie i patrzeć od wewnątrz na życie lokalnych mieszkańców. Ale już znaleźliśmy kompromis, więc do końca.
Trasę, którą znaleźliśmy i listę wszystkich postów z ich podróży można zobaczyć tutaj - Niezależna podróż do Europy - trasa.
Nasza przybliżona trasa.
Samochodem: Moskwa - Brześć - Praga - Monachium - Grenoble - Marsylia - Setphone
Autostopowicz: Setphone - Roanne-Saint-Marie - Grenoble - Paryż
Samolotem: Paryż - Berlin, Berlin - Moskwa.
Wiadomości z podróży.
Być może widziałeś już innowację - «Nasze najnowsze wiadomości» w nagłówku blogu. Pojawią się wiadomości, które będziemy pisać z telefonu za pomocą SMS-ów w czasie rzeczywistym z kraju, w którym się znajdujemy. Możesz być zainteresowany obserwowaniem, gdzie jesteśmy i kim jesteśmy. Tak, a my sami chcemy wypróbować ten układ.
Przynajmniej będzie to przydatne dla naszych przyjaciół i krewnych, aby nie pisać do wszystkich SMS-ów, jednak w roamingu jest to trochę drogie. Teraz wszyscy nasi przyjaciele mogą po prostu wejść na blog i znaleźć najnowsze wiadomości z dziedzin.
P.S. Kiedy nas nie będzie, zgromadzonych zostanie kilka postów informacyjnych podczas pisania raportów z podróży, a także opowieść Darii o wolontariacie we Francji. Ale kiedy wrócimy, będzie o czym rozmawiać, więc trochę cierpliwości!