Wyniki 2017 roku - ogólnie rzecz biorąc, wszystko jest po swojemu, ale narty nie idą

Postanowiłem także podsumować. Należy to robić okresowo, aby zrozumieć, jakie cele zostały osiągnięte i czy obecny kierunek nadal pokrywa się z pierwotnie planowanym. Przydatne jest zobaczenie, zwłaszcza na przestrzeni lat, kiedy jest rekord roczny, jest coś do porównania.

Szczerze mówiąc, sprawdzam wyniki znacznie częściej, raz na kilka miesięcy. Ale z punktu widzenia miłośników zarządzania czasem i celów, robię to źle - w mojej głowie. Ale jest to konieczne na papierze i tylko tak. Ale nie dbam. Chociaż raz w roku naprawdę warto to spisać, tym bardziej będzie to cały post na blogu i ktoś też będzie zainteresowany.

Treść artykułu

Praca

Najpierw o pracy. Gdzie bez niej. Kiedy angażujesz się w swój ulubiony projekt, swoje potomstwo, wtedy zasadniczo wyznaczasz wszystkie cele w swojej pracy. Przynajmniej tak mam.

  • Na początku 2017 r. Udało mi się odbyć wielką podróż w 8 tajlandzkich kurortach i zebrać informacje na nadchodzący rok. Szkoda, że ​​nie usiadł, aby napisać epicki raport, ale zrobię to następnym razem. Najważniejsze jest to, że w tym czasie okazało się, że jest przesiąknięty atmosferą kurortów, aby zrozumieć, gdzie iść i dlaczego. Naprawdę potrzebuję tego w mojej pracy. Teraz znów jadę do Tai, ale nie wiem nawet, gdzie się udać, gdziekolwiek byłem.
  • To bardzo fajne, że blog się rozwija, coraz bardziej zamieniając się w użyteczny zasób, na którym możesz w pełni przygotować się do podróży do Tajlandii. Nie tylko zrobione Przewodnik po Tajlandii, ale także prowadzi do Phuket, Krabi, aw Samui Phangan i Pattaya są w 70% gotowe.
  • Istnieją już przemyślane pomysły, które pozwolą rozszerzyć kierunki podróży (np. Praga) Ale do tego trzeba zatrudniać ludzi, ponieważ nie można opanować takiego tomu sam. Oferta pracy nie jest jeszcze gotowa, ale konieczne będzie już rozpoczęcie próby zebrania własnego personelu. Nikt nie chce?
  • Cieszę się, że moje zainteresowanie projektem jeszcze nie wygasło. To pierwszy raz w życiu. Kiedy zaczynałem, bałem się, że będzie jak zwykle - 1-2 lata i poszło do piekła. Teraz tak nie jest, chociaż minęły tam różne cykle 3-5-7-letnie. To prawda, że ​​moja praca zmienia się prawie co roku, zmienia się podejście, organizacja procesów itp..
  • Na małe rzeczy. Po dwóch podróżach z małym aparatem Canon G7m2, który jest nie tylko lustrzanką, ale nawet lustrem, zdałem sobie sprawę, że przyszłość już nadeszła i nie trzeba nosić ze sobą nieporęcznego sprzętu. Ale w zasadzie możesz nawet strzelać przez telefon. Oczywiście nie mówimy o sesjach zdjęciowych ani banerach reklamowych, ale jest dość raportów z podróży. Tak więc minimalizowanie rzeczy podróżnych jest w pełnym rozkwicie, co jest wygodne.
  • Ale nie wszystko jest tak czekoladowe, jak opisałem powyżej, było kilka minusów. Jest problem z nartami, który prześladuje mnie przez całe życie.

  • Próby opracowania Instagrama nie powiodły się. Nie, nie miałem na celu zarabiania na tym, ale celem była próba rekrutacji subskrybentów posiadających wiedzę. Typ się powiedzie, czy nie. Czytam artykuły, kupiłem kilka kursów, wypróbowałem kilka usług, celowałem, ale coś nie idzie na narty. W rzeczywistości cel nie został spełniony. Takie doświadczenie może być przydatne w całej pracy, marketing i zrozumienie odbiorców są dla nas wszystkim.
  • Narty również nie działają w biznesie. Nie, wszystko się rozwija, ale zastanawiam się. Może po prostu przez pięć lat nie miałem dość na Instu? 🙂 Oglądam, jak inni robią takie rzeczy od prawie 1-2 lat, i dmucham od 7 lat. Nie, jest grupa tych, którym w ogóle się nie udało, ale muszą dążyć do jak najlepszych. Z drugiej strony, czasami mówię sobie, koleś, już się rozluźniasz, ile możesz gonić za wydajnością, no cóż, zaakceptuj, że jesteś hamulcem i uspokój się, bo mimo wszystko wszystko się okazuje.
  • Ostatnio praca w hotelach i ogólnie hotele inspirują

    Ostatnio praca w hotelach i ogólnie hotele inspirują

    Relokacja

  • W końcu lata później zrodziło ruch. Tak, nie tylko przeprowadzka, ale cała emigracja. Cóż, repatriacja, inaczej zaczną mnie poprawiać. Chociaż dla mnie to wciąż emigracja, ponieważ jeśli spojrzysz na definicję tego terminu, to zmiana kraju w całości, a nie zima, a nie tylko długi pobyt. Emigracja oznacza nawet płonące mosty, ale całkowite przeciąganie i upuszczanie nie tylko jednego tyłka na inną geografię, ale także wszystkie śmieci nagromadzone w ciągu życia, zarówno fizyczne, jak i psychiczne, z późniejszym konkretnym układem życia w nowym kraju i asymilacją.
  • I chociaż dla mnie Izrael nie jest ostatnim punktem na dłuższą metę, mogę przejść na emeryturę do Tai, aby opalać się pod palmą po przejściu na emeryturę, ale jest to bardzo fajne i przydatne doświadczenie, gdy się przeprowadzasz. Nie wiem, czy zrozumiesz, ale to uczucie wcale nie jest takie, kiedy długo tam mieszkałem. W jakiś sposób zmienia się stosunek do wszystkiego, co się dzieje, kiedy się poruszasz, bierzesz wszystko na własny koszt, a myśl błyska ci w głowie - zawsze tak będzie. To znaczy wszystkie zalety i wady - na zawsze. A czasami następuje ponowna ocena wszystkiego, co było wcześniej. W Moskwie stałem się znacznie lepszy niż wcześniej.
  • Fad o moim synu Jegorze. Jest tu zdecydowanie lepszy: klimat i mniej ubrań przez większą część roku (to ważne), coś w rodzaju morskiego powietrza i zdolność pływania przez kilka miesięcy w roku, słońce jest również przez cały rok. Rozpoczął się proces przygotowania operacji do wszczepienia drugiego ucha. Jest fajnie, chociaż byliśmy głupi przez długi czas, nie śmialiśmy się oczywiście, że powinniśmy zacząć wcześniej w Rosji, aby interwał po operacji na pierwszym uchu nie był tak duży.
  • Widok z okna w Izraelu. Ciekawe doświadczenie.

    Widok z okna w Izraelu. Ciekawe doświadczenie.

    Podróże

    Szczerze mówiąc, niemożliwe jest podsumowanie, ponieważ nie zrobiłem wiele z tego, co było zaplanowane, z wyjątkiem wycieczki do Pragi. Odnosi się to do podróżowania nie w celach służbowych, wszystko jest w porządku, ale nowe kraje, aby poszerzyć horyzonty podróżnika i zdobyć nowe doświadczenia. Nie tak dawno temu zdałem sobie sprawę, że bardzo ważne jest, aby nie koncentrować się wyłącznie na Tajlandii, w przeciwnym razie zaczniesz myśleć zbyt wąsko. I nowe pomysły nie rodzą się, a inspiracja nie przychodzi. W 2017 r. Planował zrobić krótkie wypady przez tydzień, ale się nie wydostał. Dlatego poniżej nie przedstawiono wyników, ale przybliżone plany na 2018 rok.

  • Chcę jechać do Singapuru na kilka dni. Oczywiście konieczne będzie połączenie z podróżą służbową do Tai, sam lot do Singapuru jest nieopłacalny. I niech tak będzie w tym momencie - chcę odwiedzić Tajlandię latem, nigdy go takiego nie widziałem.
  • Europa jest blisko Izraela, a bilety są tam tanie, więc planuję odwiedzić Pragę jeszcze raz, tylko latem i najprawdopodobniej jeździć po Czechach samochodem, lecieć do Budapesztu i zastanawiać się nad Amsterdamem. Wydaje się, że nie ma w tym nic specjalnego, ale jak dotąd przyciąganie w tych miejscach. O tak, jeszcze Cypr, to tylko godzina lata.
  • Niedawno wkradła się myśl o Krasnej Polanie, postaraj się wsiąść na snowboard, w ekstremalnych przypadkach na narty. Wiem, że wszystko tam jest trochę drogie, ale to także powód podróży - sprawdzić. Będę zadowolony z towarzystwa lub tych samych nowicjuszy (razem będziemy się uczyć) lub zaawansowanych, którzy mogą spędzać razem przynajmniej wieczorem (po południu mało prawdopodobne jest, aby ktokolwiek zadzierał ze mną od profesjonalistów). Więc napisz, styczeń-luty, mogę całkiem iść.
  • Nie planuję dużo celowo, ale z moją szybkością przynajmniej mam czas.

    Innym planem jest wypróbowanie innych klas na samolotach.

    Innym planem jest wypróbowanie innych klas na samolotach.

    P.S. To wszystko. Krótko, ale w tej sprawie. Jak się masz z wynikami? Niepowodzenie czy nie? Jaki rok 2017 był dla Ciebie?

    logo