Tutaj zebrałem kilka zdjęć, które nie zostały uwzględnione opowieść o Abchazji.
Następnym razem, a na pewno będzie, mam nadzieję, że wezmę ze sobą aparat na poważnie i odpowiednio zdjęcia będą lepsze. Mam też nadzieję, że zgromadzę czas na odwiedziny i strzelanie. Pomimo faktu, że kraj podupada (widać to na zdjęciu), zdecydowanie warto tam pojechać. Naturalne piękno Abchazji da przewagę nawet egzotycznym krajom. I wielu może być zafascynowanych sposobem, w jaki natura podbija swoje terytorium od człowieka..
Zdjęcie Abchazji. Najpierw widoki z autobusu. Mam ich dużo, ale niestety wielu okazało się rozmytych - kierowca autobusu był paskudnym góralem, ścigał się po drogach, by spotkać się z wiatrem. Dlatego rozłożyłem tylko kilka kawałków.
Widoki z autobusu:
Oczywiście nie wszędzie tak jest, ale większość wiosek położonych wzdłuż drogi jest w opłakanym stanie: domy są opuszczone i nikt w nich nie mieszka. W miastach większa sytuacja jest lepsza.
Zdjęcia w Pitsunda.
Zdjęcie w drodze do jeziora Ritsa.
Zdjęcie nowego Athos: nowy klasztor Athos i nowe jaskinie Athos.