Ile zarabiamy na blogu podróżniczym i jak
Ten post prawdopodobnie można nazwać tak samo - ile możemy zarobić na blogu. Ponieważ próbowałem niektórych metod, ale nie podobały mi się z tego czy innego powodu. Ale o tym później..
W jego artykule Jak zarabiać pieniądze podróżując online Wymieniłem wszystkie znane mi metody zarabiania, które sprowadzają się do reklamy i zarabiania na ruchu. Zaczęli mnie pytać, co próbowałem i ile zarabiamy teraz. Aby nie odpowiadać w komentarzach, postanowiłem napisać post z określonymi liczbami i jednocześnie opowiedzieć o moim stanowisku dotyczącym zarobków na blogu.
Treść artykułu
- 1 tło
- 2) Ile możemy zarobić na blogu i ile możemy zarobić
- 3) Jakie są moje wnioski?
- 4 Rozstanie słów dla wszystkich początkujących
- pięć I na zakończenie
tło
Tak się złożyło, że blogując często zapominałem o zarabianiu. Chociaż jest to bardzo ważny temat dla wielu blogerów. To znaczy zainteresowałem się pisaniem artykułów, fotografowaniem, komentowaniem i podróżowaniem, co okazało się znacznie przyjemniejsze niż myślenie o tym, jak zarabiać na blogu. Być może dlatego nie poświęcam dużo czasu na ten rok. I to właśnie tłumaczy nasze małe zarobki. Ale bliżej do sedna.
Ile możemy zarobić na blogu i ile możemy zarobić
- Yandex.Direct przynosi 800-1000 rubli miesięcznie.
- <Рекламная строчка Daos принесла за полмесяца 500 руб.
- Umieszczenie strażników na najpopularniejszych giełdach (Gogetlinks.net, Getgoodlinks.ru, Blogun.ru, Rotapost.ru) przyniosło 3000 rubli w ciągu 2 miesięcy. Bezpośrednia sprzedaż strażników nie przez giełdę przyniosła 1500 rubli przez cały czas.
- Umieszczenie artykułów z wymiany Miralinks.ru przyniosło 9000 rubli w ciągu 4 miesięcy.
- Umieszczanie banerów za pośrednictwem Rotoban.ru przyniosło 900 rubli za 3 miesiące.
- Programy partnerskie na tematy turystyczne (Aviasales.ru, Roomguru.ru, Booking.com, Agoda.ru) przyniosły jak dotąd tylko 300 rubli.
- Programy partnerskie niezwiązane z tematem turystyki - nie próbowałem.
Frekwencja rośnie, a liczba ta rośnie. Koperta nie jest bardzo duża. Jak rozumiem, to nie jest normalne, powinno być ich więcej, przynajmniej dwa razy. Wielu zaleca się wypróbowanie Google Adsense. Jakoś to zrobię.
W tego typu reklamach podoba mi się to, że jest to pasywny dochód. Pieniądze po prostu kapią i to wszystko. Ale! Potrzebujemy dużego ruchu, co oznacza, że projekt powinien być albo popytowy i interesujący, albo zawierać przyzwoitą ilość treści (tysiące artykułów) napisanych dla wyszukiwarek.
Właśnie próbuję tej metody. Jak dotąd mało statystyk. Zgaduję, że w przyszłym miesiącu mogą pojawić się inne liczby, wszystko zależy od tego, czy reklamodawcy lubią się reklamować, czy nie.
Prawdopodobnie pracowałem z wymianami tylko 1-2 miesiące. Teraz bezpośrednio wysyłam strażników, ale rzadko, jak sugerowano. Być może zgromadzę swoją siłę, zrób to jeszcze raz. Znam przykłady, w których ludzie zarabiali tylko na strażnikach w wysokości 15 000 rubli miesięcznie, ale musisz nad tym popracować. Musisz pisać artykuły i umieszczać w nich linki. Link na naszym blogu kosztuje teraz około 200 rubli, więc zastanów się, ile możesz uzyskać. Alternatywnie możesz obniżyć cenę, aby zwiększyć liczbę ofert, a także, aby częściej.
Nie bardzo lubiłem stawiać strażników. Ta metoda jest podobna do zwykłej rutynowej pracy. A co najważniejsze, ponieważ jeśli sprzedałeś link, wówczas Twoje TIC i PR spadną, co oznacza, że musisz kupić linki do swojego bloga (w przeciwnym razie cena za publikację spadnie), to znaczy część dochodu zostanie przeznaczona na pozycje wsparcia. Co to dla mnie znaczy? Dużą stratą czasu, zarówno na umieszczenie, jak i poszukiwanie normalnych witryn na giełdach, aby kupić tam strażników.
Istnieją bezpłatne metody podnoszenia TIC i PR, ale do tego musisz być seoshnikiem i ciągle się w nim grzebać. Dlatego jest to bardziej odpowiednie dla blogów SEO - «Piszę o tym, jak zarabiam na stronie i podnoszę swoją pozycję».
Dobry sposób, ponieważ wysyłanie artykułów jest droższe niż wysyłanie strażników. Teraz bierzemy za to około 500 rubli. To prawda, że robię to sporadycznie. Nie bardzo interesują mnie tego rodzaju zarobki. Grabie są takie same jak w przypadku rozmieszczenia strażników. Sprzedane linki, więc musisz kupić linki.
Próbowałem, ale nie było wielu ludzi, którzy chcieli umieścić banery, tylko 2 osoby w ciągu 3 miesięcy. Dlatego odmówiłem tego typu reklam. Dodatkowo denerwuje mnie, jeśli coś migocze na ekranie, i myślę, że to nie ja.
Ale są na blogu od połowy marca. Dopiero teraz moje ręce dotarły do nich, aby spróbować. Z recenzji zdałem sobie sprawę, że zwykłe zamieszczenie na blogu formularza wyszukiwania lub linków do wyszukiwania hoteli i biletów niewiele da. Dlatego nadal trzeba myśleć.
I prawdopodobnie, jeśli spróbuję, to bez odniesienia do tego bloga. Albo w innym projekcie z odpowiednim tematem, albo po prostu jako arbitraż drogowy.
Jakie są moje wnioski?
Ile możesz zarobić na blogu? Teraz moglibyśmy zarobić 10-15 tysięcy miesięcznie. Z punktu widzenia zwykłego bloga jest to normalne, z punktu widzenia najlepszych blogerów, oczywiście bardzo niewielu, są zupełnie inne kwoty.
Samo blogowanie nie wystarczy, jeśli chcesz zarabiać dobre pieniądze. Potrzebujemy albo oryginalnego pomysłu i innego podejścia do bloga, albo bardziej poważnego i użytecznego projektu, w którym ludzie sami dodają materiały. Cóż, lub jak napisałem w artykule Jak zarabiać pieniądze podróżując online możesz sprzedawać swoje usługi lub towary, ruch nie będzie już tak ważny, ale docelowy gość jest ważny.
Kiedy założyłem blog, nie wiedziałem absolutnie nic, ani o blogach, ani o wordpress, ani o zarobkach. Ale to wszystko było dla mnie strasznie ciekawe. Odwracając rok na ten temat we wszystkim, zdałem sobie sprawę, co chciałbym robić dalej, a co nie.
Jak pokazuje praktyka, standardowe zarobki blogera sprzedającego linki i budującego swoje pozycje (TIC i PR) nie są dla mnie tak interesujące, że mogą sobie z nimi poradzić. Ale proces pisania artykułów, fotografowania, podróżowania, wolnego życia pozostawił niezatarty ślad w mojej duszy.
Rozstanie słów dla wszystkich początkujących
Najprawdopodobniej wielu, którzy dopiero zaczynają uczyć się tematu zarabiania w Internecie, będzie musiało pójść podobną ścieżką, próbą i błędem, i naświetlić sobie niszę, którą najbardziej lubi.
Jeśli zacząłeś blogować, musisz się dużo nauczyć, nauczyć się wielu zawodów. I to świetnie, bo wtedy będziesz miał wybór.
Podczas blogowania (lub tworzenia witryny) będziesz w stanie dowiedzieć się rzeczy, o których nawet nie pomyślałeś, zarówno związanych z możliwymi zarobkami, jak i po prostu przydatnych. Masz również okazję poznać odpowiednich ludzi, którzy mogą zostać Twoimi partnerami, pracodawcami lub klientami..
I na zakończenie
Nie wszystko na tym świecie mierzy się pieniędzmi. Pamiętaj to ...
Przeżyliśmy rok, jak mogliśmy tylko raz marzyć, a teraz niczego nie żałujemy. Udało nam się zrealizować jedno z naszych stare marzenia, i wymyślają nowe. Pozyskaliśmy wielu nowych znajomych, zarówno prawdziwych, jak i wirtualnych. Przyszło do nas wiele różnych myśli i pomysłów dotyczących tworzenia innych projektów..
Dziękuję wszystkim, którzy byli z nami przez cały ten czas, dziękuję naszym przyjaciołom i czytelnikom!
P.S. Linki w tym artykule są skierowaniem, a jeśli się na nie zarejestrujesz, mogę Ci pomóc w pracy z giełdami. Jeśli usuniesz numer referencyjny, nadal zarejestrujesz się pod kimś wyższym, a on nie będzie w stanie ci pomóc.
AKTUALIZACJA Sytuacja zmienia się, gdy jesteś ściśle zaangażowany w zarabianie pieniędzy na blogu. Nowe statystyki zarobków można zobaczyć tutaj - najlepszy partner podróży, finstrip na 2012 rok i finstrip na rok 2013.