Spotkaliśmy Olgę i Siergieja w Krabi jedno ze spotkań. Potem chłopaki opowiedzieli nam o wiosce Amatciems na Łotwie. A ponieważ zawsze byliśmy zainteresowani tematem ekowiosków (i jakoś tam mieszkaliśmy eko-osada Glavnoe na przedmieściach), następnie poprosiłem Olgę o napisanie posta o tym, jak mają ją tam na Łotwie, zwłaszcza, że ma klasę premium, co oznacza, że wszystko powinno być na najwyższym poziomie. Jednak w Rosji z reguły zwykli ludzie przenoszą się do eko-osadnictwa w Rosji, a nie milionerzy.
Niedługo miną cztery lata, odkąd mój mąż i ja po raz pierwszy przybyliśmy do Amatciems. Okazało się tu przypadkiem. Natknąłem się na Internet w notatce o «miasto słońca», w tym czasie intensywnie chodziła po sieci i postanowiła na kilka dni pojechać na Łotwę - odwiedzić przyjaciół w Rydze i przekonać się na własne oczy. Myśleliśmy o spacerze przez godzinę lub dwie, patrząc na niezwykłe domy z trzcinowym dachem i podziwiając piękną przyrodę. Okazało się to jednak tak magiczne, że nie chcieliśmy wyjeżdżać. Do malowniczych krajobrazów, które podziwialiśmy na fotografiach, dodano powietrze - gęste, sosnowe, smaczne - atmosferę komfortu i przytulności oraz wspaniałych ludzi. W rezultacie zaczynamy budować własny dom w ekowiosce premium o nazwie «Amatorzy».
Treść artykułu
- 1 I tu «eco»
- 2) Zakaz płotów i drewnianych domów lub zasad Amatciems
- 3) Ile kosztuje zbudowanie domu
- 4 Mieszkańcy Amatciems - kim oni są?
- pięć Owoce, ryby i średniowieczne miasto
- 6 Miasto bez drutów, ale z jeleniem
- 7 Naruszający zasady - dlaczego ich tu nie ma
- 8 Jednorożce, papryka i prezydent Łotwy
I tu «eco»
Prefiks «eco» w imię wsi wiąże się stosunek do natury właściciela i założyciela, łotewskiego biznesmena Chirisa. Aivar Zvirbulis - tak naprawdę nazywa się (dowiedzieliśmy się tego trzy lata później, ponieważ wszyscy nazywają go Chiris) - on sam pochodzi z tych miejsc. Kiedyś sprzedał jedną ze swoich głównych firm - drukarnię, kupił tutaj ziemię i zaczął «grać» z terytorium - aby robić malownicze stoki, sadzić sosny, kopać jeziora. A potem zdecydował, że nie tylko może lubić życie w zgodzie z naturą, i powoli zaczął tworzyć wioskę, zbierając ludzi o podobnej ideologii jak sąsiedzi. Dzisiaj we wsi «pochowany» ponad 20 milionów euro, wciąż się rozwija, Chiris przewiduje, że za 20 lat będzie już 500 domów (teraz 100), a sama koncepcja życia w otoczeniu natury, bez ogrodzeń i naciąganych ograniczeń, stanie się trendem, a na świecie pojawi się o wiele więcej «Amatciemsov».
Do tej pory dokonuje się średnio około 20 transakcji zakupu nieruchomości w Amatciems rocznie. Do 2000 r. Kupowali głównie Łotysze, a czasem cudzoziemcy, po przyjęciu ustawy, zgodnie z którą po zakupie nieruchomości można było ubiegać się o zezwolenie na pobyt, Rosjanie zaczęli kupować w całości. Wkrótce prawo zostanie zaostrzone - zmiany wejdą w życie 1 września, teraz nieruchomości trzeba kupić w ilości od 250 000 pr na terenie całej Łotwy (wcześniej można je było uzyskać, kupując 150 000 w Rydze i 75 000 regionów), a ponadto, co jest mniej przyjemne, będzie konieczne przekazać skarbowi państwa 5% kwoty transakcji. Ale raczej nie wpłynie to mocno na sprzedaż, pozwolenie na pobyt dla nabywców tej wioski jest niczym więcej niż premią. Nie spotkałem ani jednej osoby, która kupiłaby tutaj dom ze względu na pozwolenie na pobyt, w tym celu łatwiej było wynająć mieszkanie w Rydze lub w małej wiosce poza regionem Rygi. W Amatciems nieruchomości o wartości 75 000 ogółem nigdy nie były, próg ceny wejścia jest tutaj wyższy, jeśli mówimy o ziemi z domem - jest zbliżony, jeśli nie równy, nowym standardom. A na nich pusta strona, nawiasem mówiąc, nie będzie już można kupić.
Zakaz płotów i drewnianych domów lub zasad Amatciems
Życie w zgodzie z naturą przy minimalnej ingerencji jest prawdopodobnie sposobem na opisanie ideologii Amatciemsa. Aby zapewnić, że prawa przyrody nie zostaną naruszone, w Amatciems obowiązuje szereg zasad, które przestrzegają wszyscy mieszkańcy wioski.
Główną zasadą, która sprawia, że Amatciems wygląda tak imponująco, jest brak ogrodzeń. Dzięki temu całe terytorium wygląda jak całość, a zadaniem domów jest dopasowanie się do krajobrazu, a nie przyrody, dostosowanie się do ludzi.
Krajobraz jest najważniejszą rzeczą, która wizualnie odróżnia Amatciems od wszystkich innych wiosek. Są ciągłe kopce, lasy i jeziora. Działki zostały zaprojektowane w taki sposób, aby sąsiednie nie były widoczne z jednego domu. Każde miejsce musi mieć dostęp do wody - albo do własnego małego jeziora, albo do «generał» duże, przy zakupie domu, część wody jest nabywana. Nawiasem mówiąc, ludzie często pytają, czy komary tu jedzą, ponieważ wokół nich jest tyle wody - i tak, na daczy na przedmieściach jest wiele razy więcej. Nie chodzi o to, że w ogóle nie było komarów, ale nie przeszkadzają w życiu, można spokojnie usiąść wieczorem na werandzie bez rozpryskiwania chemii.
Nasza działka o powierzchni 0,26 ha (26 akrów) jest najmniejsza we wsi. Spędziliśmy tydzień, chodziliśmy po wiosce daleko i szeroko, oszacowaliśmy położenie domu i dostaliśmy promienie słoneczne na łóżku w przyszłej sypialni, a na koniec wybraliśmy to, o czym marzyliśmy - mały, ale przytulny teren między dwoma górami, z własnym lasem porośniętym miękkim mchem. Latem regularnie znajdujemy tam grzyby i zbieramy jagody. Większość mieszkańców ma znacznie większe działki, jest kilka mierzonych w hektarach.
Kolejna zasada - domy mogą być tylko drewniane, tylko w naturalnych kolorach, z dachem jednego z trzech rodzajów - czerwonych płytek, gontów i sitowia. Idea naszego domu nieznacznie narusza tę ostatnią zasadę, a teraz rozpoczniemy negocjacje z komisją budowlaną w celu uzyskania zgody. Chcemy zrobić pierwszy zielony dach w Amatciems, czyli dach z trawy. Nie wyobrażamy sobie, jak Chiris zareaguje na ten pomysł 🙂 On osobiście poświadcza wszystkie projekty domów, aby ogólny styl Amatciems nie został naruszony. Jeśli wszystko mu odpowiada, zgodnie z prawem łotewskim, konieczne będzie również uzyskanie oficjalnego pozwolenia na budowę, to znaczy na zebranie dużej ilości kawałków papieru. Oczywiście łatwiej jest kupić gotowy dom, aby uniknąć biurokratycznej biurokracji i uratować nerwy.
Ile kosztuje zbudowanie domu
Często pytamy się, dlaczego kupiliśmy działkę zamiast gotowego domu, ponieważ jest ona nie tylko prostsza, ale prawie zawsze bardziej opłacalna. Faktem jest, że jestem bardzo skrupulatny w aranżacji wnętrz, chcę dokładnie zaplanować przestrzeń, a tylko dom z ramą daje taką elastyczność w planowaniu. W tym samym czasie wszystkie domy na sprzedaż - z drewna, w Amatciems w tym roku zaczęto budować domy szkieletowe, a dla całej wioski są dwa lub trzy z nich. Przypuszczano, że nasz będzie pierwszy, ale przeciągnęliśmy coś mocno na plac budowy 🙂
Dom z baru jest podyktowany przez wnętrze - czy ci się to podoba, czy nie, dostajesz drewniany dom nie tylko na zewnątrz, ale także w środku. Wykonywanie ścian z płyt kartonowo-gipsowych jest drogie i niepraktyczne. Domy drewniane, jak na mój gust, są cudowne, jeśli spędzasz w nich wakacje, ale dla mnie nie są one wygodne dla stałego pobytu. Ponadto domy tutaj nie są małe - średni materiał pochodzi z 300 metrów. Początkowo planowaliśmy dom nie większy niż 200, ale teraz jest całkowicie «cofać się» projekt jest na dwóch piętrach i umieszczony w 75 metrach wszystko, czego potrzebujemy. Każdy dodatkowy licznik to nie tylko duże sumy na budowę, ale także dekoracja, wyposażenie, ogrzewanie, naprawy i banalne czyszczenie.
Jeśli chodzi o ceny mieszkań - strona internetowa Amatciems podaje prawdziwe liczby, nie będzie żadnych dodatków i znaczników, możesz im zaufać. Wskazuje również, czy tylko grunt jest na sprzedaż, czy też jest już fundament, fundament lub cały dom. Ile będzie kosztowało zbudowanie domu od zera, można powiedzieć bardzo z grubsza - od 1500 euro za metr kwadratowy, jeśli mówimy o domu z drewna, i od 1000 euro, jeśli mówimy o domu szkieletowym. Z naszego doświadczenia mogę powiedzieć, że liczby te są bardzo minimalne, są obliczane na podstawie domu, który stoi na płaskiej powierzchni (a nie na skarpie, jak wiele domów tutaj), ma dach wykonany z gontów lub płytek (trzciny są znacznie droższe), bez dużych oraz liczne okna z prymitywnym systemem grzewczym i minimalną dekoracją. Jeśli zainstalujesz pompę ciepła - system, który zakopuje się w ziemi i organizuje ogrzewanie lub chłodzenie domu za pomocą różnicy temperatur, możesz dodać około 20 000 euro do całości, ale w przyszłości pozwoli to zaoszczędzić na energii elektrycznej. Jeśli pokryjesz dach trzcinami - możesz bezpiecznie dodać tę samą ilość i tak dalej. Amatciems jest nadal wioską klasy premium, tutaj nie należy spodziewać się niskich cen. Z drugiej strony - za kwotę, na którą można zbudować dobry dom, w Moskwie można kupić tylko kawałek kopiejki gdzieś niezbyt blisko metra.
Mieszkańcy Amatciems - kim oni są?
W większości zamożni ludzie kupują nieruchomości w Amatciems, dla których pieniądze nie są głównym problemem, chcą po prostu żyć w komforcie, ciszy i spokoju, pozwolić swoim dzieciom jeździć na rowerach ze spokojną duszą. Naprawdę czujesz się tutaj bardzo bezpiecznie. Jest to paradoksalne, ale tak naprawdę nie ma najmniejszej obawy przed pozostawieniem, powiedzmy, roweru w domu lub pójściem na spacer bez zamykania zamków. A w nocy, gdy nadchodzi prawdziwa ciemność, wcale nie jest strasznie iść na spacer lub odwiedzić. Jednak na wszelki wypadek wszystkie domy są podłączone do systemu alarmowego (pożar i ochrona), samochód jednej z prywatnych firm ochroniarskich jest na terenie.
W Amatciems znajduje się pensjonat Zeni, każdy może tam zostać, ale najczęściej pokoje wynajmują ci, którzy albo szukają nieruchomości w wiosce, albo już kupili i budują. Kiedy przyjechaliśmy, zawsze tam byliśmy, teraz na lato wynajmowaliśmy pokój w jednym z domów, ponieważ wszystko było już zarezerwowane w Zeni. I tak często się zdarza - idziesz gotować obiad we wspólnej kuchni, a tam ktoś już siedzi i je. Zapraszają cię do stołu, siadają i rozmawiają - o naturze, o ekologii, o ideologii Amatciemów. Ludzie tacy jak jeden podczas takich kolacji spotykali się otwarci, mili, interesujący. A potem ktoś tak szczerze, bez roszczeń o popisywanie się, tylko po to, by kontynuować rozmowę, mówi: «Jak myślisz, czy można tu zbudować lądowisko dla helikopterów? Porozmawiajmy z Chiris, jeśli chcesz odebrać». Lub «Próbowałem tutaj lokalnego piwa - nie podobało mi się, postanowiłem otworzyć własny browar. Nauczyłem się, co i jak, potrzeba tylko 500 tysięcy!» Cokolwiek można powiedzieć, środowisko ma na nas wpływ, a bycie pośród osób zamożnych finansowo, samorosłych jest bardzo motywujące.
Obecnie w Amatciems sprzedano około 110 działek, z czego sto to domy. W tym samym czasie, czyli przez cały rok, w Amatciems mieszka 19 rodzin - sześć z nich to Rosjanie, reszta to Łotysze. Ich życie nie różni się od życia ludzi, którzy mieszkają w dobrej wiejskiej wiosce. Domy mają wszystko, czego potrzebujesz do życia: ogrzewanie, ciepłą wodę, kanalizację, Internet, wiele domów ma wanny lub jacuzzi, sauny i inne radości cywilizacji. W celu zakupów spożywczych i rozwiązywania problemów domowych ludzie podróżują do najbliższego miasta Cesis - 15 kilometrów. Jest też szpital, supermarkety, przedszkole, szkoła.
Owoce, ryby i średniowieczne miasto
Sam Cesis jest absolutnie cudownym miastem - cichym, średniowiecznym, z brukowanymi uliczkami, piękną i dobrze zachowaną architekturą, ze wszystkim, co niezbędne do życia. Wkrótce otworzy salę koncertową, w której będą dawać koncerty muzyki klasycznej, napisane przez naszego najbliższego sąsiada, znanego łotewskiego kompozytora. Od Amatciems jest 30 km do większego i bardziej nowoczesnego miasta - Sigulda, gdzie znajduje się kino, restauracje, rozrywka sportowa i hipermarkety. A do stolicy - 70 kilometrów - okazuje się godzina lub mniej, w zależności od tego, jak przestrzegać ograniczenia prędkości 🙂 Jeśli chcesz, możesz dostać się z Amatciems do Rygi autobusem (przystanek - 3-5 kilometrów) i pociągiem z Cesis, ale bez żadnego samochody są tu niewygodne.
Zazwyczaj jedziemy do Cesis po zboża, oleje i inne długotrwałe produkty, i kupujemy świeże warzywa, owoce, jagody na małym targu, który przyjeżdża do Amatciems każdej letniej soboty rano. Gromadzą się tam rolnicy, którzy osobiście uprawiają produkty przyjazne dla środowiska. Moim zdaniem fajnie jest kupować ziemniaki od osoby, która osobiście je sadziła, hodowała i zbierała.
Zabawne jest to, że wszystkie lokalne naturalne owoce i warzywa, niesamowicie aromatyczne, hodowane na żywych łóżkach, odżywione słońcem, są tańsze niż w zwykłym moskiewskim supermarkecie. Kiedy po całym tym luksusie wchodzę do moskiewskiego sklepu, łzy napływają mi do oczu - jak mogę jeść te gumowe pomidory, które nawet nie pachną?
Pobieramy produkty mleczne od rodziny łotewskich rolników mieszkających w sąsiedztwie, litr mleka od krowy kosztuje 50 eurocentów (20-25 rubli, w zależności od kursu). W pobliżu znajduje się również farma rybna, w której hoduje się jesiotrów, łososia i pstrąga, ale na sprzedaż oferowany jest tylko pstrąg - w cenie 4 za małe euro za kilogram. Reszta ryb jest uwalniana do rzek w celu wznowienia populacji..
Wielu mieszkańców Amatciems zapewnia sobie ryby, łowiąc je w domu. Za licencję połowową trzeba zapłacić pewną kwotę, ale zwykle, jeśli staw jest mały, to od ciebie zależy, czy wpuścisz do niego rybę, a następnie złapiesz ją. Podobnie właściciele domu, w którym obecnie wynajmujemy pokój - wypuszczali pstrągi, karpie i kogoś innego, kogo codziennie karmimy jęczmieniem. Razem z mężem próbowaliśmy łowić ryby, ale złapawszy karpia, zdaliśmy sobie sprawę, że współczujemy mu, wypuściliśmy go i obiecaliśmy, że nie weźmiemy wędki w nasze ręce..
Naszym przeznaczeniem jest zbieranie grzybów, które rosną w okolicznych lasach tak bardzo, że gdy tylko sezon się rozpocznie, przestajemy iść do sklepu. Na lunch, zupa grzybowa, na obiad - ziemniaki z grzybami lub włoski makaron z nimi. Chodziłem po wiosce, a pełny kosz był złożony. Nawiasem mówiąc, zgodnie z prawem łotewskim można zbierać grzyby i jagody na dowolnym, nawet prywatnym terytorium. Ale zgodnie z niewypowiedzianymi zasadami Amatciems, zbieranie grzybów i jagód na stronach innych ludzi jest uważane za niezbyt przyzwoite, więc idziemy zbierać w pobliskim lesie lub na naszym terenie. Rosną tam borówki i jagody..
Miasto bez drutów, ale z jeleniem
Inną cechą wyróżniającą Amatciems jest to, że cała komunikacja jest zakopana w ziemi, więc cudowne widoki nie psują niekończących się słupów przewodami elektrycznymi, jak to często ma miejsce nawet w najpiękniejszych miejscach. Każdy dom ma kanalizację, prąd, zaopatrzenie w wodę. Za kilka lat Chiris planuje zbudować własną podstację elektryczną, podczas gdy dyskutuje się, czy będzie to elektrownia wodna zlokalizowana nad najbliższą rzeką Amat, czy wiatraki. W tej chwili do wioski przywożono także szybki Internet - rozgałęziają się one z jakiegoś kabla, który prowadzi albo do Niemiec, albo z niego. Mówią, że na Łotwie będzie najszybszy Internet. To połączenie wyjątkowego piękna natury i nowoczesnej technologii jest tym, co nas złapało w Amatciems.
Wyobraź sobie, że siedzisz w domowym biurze, pracujesz przez szybki Internet i dzikie zające pasą się za oknem na trawniku ... Absolutnie prawdziwy obraz! Istnieje wiele żywych stworzeń. Niejednokrotnie widzieliśmy zające, które po raz pierwszy wzięliśmy (nie śmiejąc się) za jelenie - okazały się tak ogromne, a właściwie same jelenie. Są tu też lisy - nasi właściciele narzekali, że jeśli wykopiesz resztę ryby pod krzakiem w celu nawożenia roślin, lis przyjedzie w nocy i wykopie.
W pewnym momencie bobry osiedliły się w największym jeziorze. Zostały zauważone podczas fotografowania wioski z powietrza. Początkowo byli zachwyceni, ponieważ bobry żyją tylko w bardzo czystych zbiornikach wodnych. Ale potem bobry zaczęły powalać drzewa i szybko zalewać teren - to w końcu ich esencja - i trzeba było je przesiedlić.
Aby nie straszyć lokalnych zwierząt (i lokalnych mieszkańców), zabrania się pozostawiania zwierząt domowych na ulicy, psy muszą znajdować się pod kontrolą właściciela lub w domu. To także jedna z zasad Amatciems..
Naruszający zasady - dlaczego ich tu nie ma
Czasami spotykam się z komentarzami w Internecie, mówią, jakie inne zasady, nie są napisane na poziomie legislacyjnym, kto ma prawo zabronić robienia tego, co chcesz na własnej stronie? Ta pozycja wydaje mi się dziwna. Jeśli nie jesteś zadowolony z lokalnego porządku, poszukaj miejsca, w którym wszystko ci odpowiada, lub gdzie nikt ci niczego nie zabroni, korzyścią jest większość. W rzeczywistości w Amatciems nie ma nikogo, kto próbowałby walczyć z miejscowymi «autorytety» w osobie Chiris i naruszają zasady. Prawdopodobnie wszystko dzięki wstępnej «kontrola twarzy».
Oczywiście nie jest tak jak w nocnych klubach - nikt nie patrzy na to, do czego przyszedłeś i co masz na sobie. Tuż przed zakupem wszyscy potencjalni najemcy muszą spotkać się z Chiris. Nie wygląda to na jakiś oficjalny wywiad, tylko na przyjazną rozmowę, która pozwala zrozumieć, czy nowi ludzie będą dobrze pasować do istniejących warunków. Teraz ci, którzy nie chcą wznosić wokół domu dwumetrowego ogrodzenia i założyć łańcuszek owczarka kaukaskiego, już tu przychodzą, oni sami rozumieją, że będzie to dla nich niewygodne. Ale kiedyś tak było.
Podczas naszej pierwszej wizyty powiedziano nam bardzo odkrywczy przypadek. Projekt rozwijał się szybko i na pewnym etapie konieczne było pozyskanie finansowania zewnętrznego, czyli pożyczki z banku. Kupili ziemię, przyznano kredyt, ale potem wybuchł kryzys - i sprzedaż zamarła. I tak w przeddzień kolejnej płatności, kiedy nie było wolnych pieniędzy, do Amatciems przybył człowiek, który był gotowy dosłownie wyciągnąć paczki z kieszeni - i zdobyć znaczną część ziemi. Chiris poszedł z nim, aby obejrzeć opcje. Zatrzymany, w lewo. A potem Chiris zauważył, że mężczyzna zaparkował samochód tuż przy drodze. Coś w rodzaju odpowiedzi na prośbę o przeniesienie «Nitsche, czekaj». Potem stało się oczywiste, że ten człowiek nie pasuje do Amatciems. Pomimo zainteresowania finansowego wyjaśnili mężczyźnie, że lepiej pójść szukać mieszkania w kierunku Jurmali. I dosłownie kilka dni później pojawiła się inna osoba - z bardziej poprawnymi myślami o otaczającym go świecie - i kupiła działkę jeszcze bardziej niż pierwsza.
«I sprzedaj nas?» - zapytaliśmy nieśmiało, wciąż niezbyt poważnie rozważając tę opcję, przybyliśmy tylko po to, by to zobaczyć. «Ty tak». Mój przyszły mąż i ja dopiero zaczynaliśmy ustanawiać wspólne życie, nie rozmawialiśmy jeszcze o wspólnej nieruchomości. Ale ta wioska zahaczyła nas, że układanka zaczęła nabierać kształtu - i około roku później zdobyliśmy witrynę.
Jednorożce, papryka i prezydent Łotwy
Nasza strona nazywa się «Vienraji», który jest tłumaczony z łotewskiego «jednorożce». Wszystkie działki w Amatciems mają nazwy zamiast liczb, a wszystkie nazwy są w jakiś sposób związane z przyrodą i / lub lasem. Pierwsze sekcje były łatwo wywoływane, ale kiedy rachunek trafił do kilkudziesięciu, pracownicy biura sprzedaży, którzy faktycznie zajmowali się prawie wszystkimi sprawami, musieli otworzyć słownik botaniczny - i tam szukać naturalnych nazwisk. Dlatego wszyscy byli bardzo szczęśliwi, kiedy poprosiliśmy o nazwę naszej witryny - kupiliśmy ją na nieoznaczonym terytorium, więc było to możliwe. Nie wiedzieliśmy wtedy, ale w Amatciems wszyscy się znają i nie są nazywani po imieniu, ale po nazwie stron. Oznacza to, że reprezentują nas nie jako Olga i Siergiej, ale mówią coś takiego «to jest vienraji». W sąsiedztwie są papryki, nasturcja, jaskry i wiele innych, z którymi tłumacz Google nie może sobie poradzić. Nawiasem mówiąc, dom wręcz przeciwnie został prawie kupiony przez Chulpana Chamatową, ale ostatecznie wybrałem inną działkę.
Znani ludzie w Amatciems nie są niczym niezwykłym - na przykład ubiegłego lata, na przykład, odwiedził prezydent Łotwy. Nie wiem, kupił tu fabułę, ale nie będę zaskoczony, że spotkamy go jakoś na wieczornym spacerze 🙂
Jeśli masz jakieś pytania, chętnie odpowiem, ale na razie pójdę nakarmić ryby i podlać rośliny. Picie herbaty parzonej ze świeżo zebranej mięty, tymianku i szałwii jest cholernie miłe!
Olga Zakharova - http://frequenttraveller.ru
Niektóre zdjęcia pochodzą z oficjalnej strony - http://www.amatciems.lv