Z czym przede wszystkim kojarzy się Francja? Rogaliki, bagietki, żabie udka, wino, Wieża Eiffla, berety, akordeon ... Cóż, czas wypełnić tę listę, a nawet ją przepisać.
Cóż, nie powiem wszystkim, że Francuzi są bardzo gościnni, uprzejmi i przyjaźni. Łatwo rozpocząć rozmowę na ulicy. Jeśli widzą, że potrzebują pomocy, bez wahania, pomagają. Lub o tym, że domyślnie wszyscy zawsze witają się i uśmiechają w sklepach.
Opowiem ci o tym, co udało nam się zauważyć, komunikując się ściśle z wieloma mieszkańcami tego bajecznego kraju i mając okazję obserwować ich styl życia, podczas gdy nasz niezależne podróżowanie samochodem po Europie odbędzie się we Francji.
Specyfika kultury Francji, jak nam się wydawało, przejawia się na przykład w miłości jej mieszkańców do starożytnych rzeczy, od drobiazgów po stare domy.
Mieliśmy szczęście mieszkać z przyjaciółmi przez kilka dni w niesamowitym domu-muzeum, w którym całe wnętrze jest harmonijnie urządzone w antycznym stylu. Naprawdę chciałem założyć długą sukienkę i opływać taki dom, wyobrażając sobie siebie w komercyjnym wieku 19 lat.
Jak powiedziano nam we Francji, nawet jeśli chcą zbudować nowy dom, burzą wszystko oprócz ścian zewnętrznych, aby nie naruszyć integralności zespołu architektonicznego ulicy. Czasami zdarza się, że zewnętrzna strona domu wygląda bardzo ładnie, ponieważ jest oczywiście staromodna, ale w środku jest bardzo prosta i zdarza się nawet przez długi czas bez naprawy, chociaż dzieje się na odwrót - wnętrze jest tak samo przyjemne jak na zewnątrz. I właśnie dzięki takiemu dążeniu Francuzów do zachowania wszystkiego, co stare, zdarzają się całe miasta zabawek z niezwykle pięknymi ulicami, za które moje uczucia estetyczne są bardzo wdzięczne temu narodowi.
Kilka razy zdarzyło się, że wieczorem o 9-10 wjechaliśmy do małych francuskich miasteczek i było wrażenie, że miasto jest po prostu puste. Na ulicach prawie nikogo nie ma, a ponieważ we wszystkich domach są zamknięte żaluzje, z okien nie ma zwykłego blasku i wydaje się, że nikt nie spał od dawna. Niezwykłe uczucie.
We Francji, jak zrozumieliśmy, wszystko, co oryginalne, jest bardzo popularne. Ręcznie robione wyroby rzemieślnicze (biżuteria, torby, szaliki itp.) Są bardzo poszukiwane, a ludzie zarabiają na tym dobre pieniądze.
Nie wiem, czy można to przypisać osobliwościom populacji Francji, ale zauważyliśmy, że Francuzi przywiązują dużą wagę do żywności. Prawie zawsze i wszyscy są szczerze zainteresowani tym, co zjadłeś dzisiaj, a co było na obiad? I oczywiście gotują doskonale! Mieszkaliśmy z kilkoma francuskimi rodzinami, a każdy posiłek był prawie królewski. Jednocześnie zawsze zapominaliśmy, że nie należy przesadzać, ponieważ zgodnie z tradycją na deser będzie ser, a nie jeden!
We Francji jest dużo serów. Pozwolę sobie nawet stwierdzić, że są to niektóre cechy kultury francuskiej. Według niezweryfikowanych danych istnieje ponad 300 gatunków. I to nie są tylko żółte półtwarde sery, takie jak nasz, mają różne kolory, różne konsystencje, różne zapachy, wiek i na pewno smak! Niektóre sery są tak twarde, że są cienko krojone specjalnym urządzeniem, niektóre są tak płynne, że po otwarciu opakowania można je jeść tylko łyżką. Możesz napisać osobny artykuł o serach, ale najlepiej je wypróbować. Piszę, a moje usta się ślinią. A teraz mogę śmiało powiedzieć: nie, Francuzi nie są wiosłami! Są to surowi foodiści, producenci sera, producenci sera!
Chleb to także osobna piosenka. Jest spożywany przez wielu, a jego odmiany również nie są mierzone. Tylko wszystko jest przeważnie białe, a jedzą je głównie świeże, a jeśli udało mu się pozostać w pudełku chlebowym przez kilka dni, to przed podaniem przy stole jest podgrzewane w piekarniku. Na ulicy często można zobaczyć tak urocze zdjęcie: Francuz żujący właśnie kupioną bagietkę.
Cóż, ale o tym, że Francuzi bardzo lubią siedzieć w kawiarni na ulicach, więc wszyscy wiedzą.
Byliśmy bardzo zaskoczeni zaawansowaniem technicznym starszego pokolenia we Francji. Rówieśnicy naszych rodziców i osób starszych prowadzą blogi, rozmawiają ze znajomymi przez Skype i Facebook, wiele telefonów dotykowych.
Może mieliśmy po prostu szczęście, ale większość Francuzów spotkała się w taki czy inny sposób dla siebie. Albo to jest własny teatr, albo mistrz, który zbiera meble do wystaw okiennych, degustator w restauracjach, projektant ogrodu lub ludzie w ogóle mają swoje własne, małe, prywatne przedsięwzięcie. Wszystkie te działania pozwalają ci prowadzić przyzwoite życie finansowe..
Nie spotkaliśmy ani jednego Francuza, który w taki czy inny sposób nie zacząłby z nami rozmawiać o polityce. Oczywiście teraz jest to bardzo obolały temat w związku z próbą przyjęcia nowej ustawy o emeryturach, ale jednak dużo mówi się o wyższych. Sarkozy jest porównywany z Napoleonem i Hitlerem. Ale to zupełnie inna historia ...
Jeśli mówimy o charakterystyce populacji Francji, w żadnym wypadku nie możemy wspomnieć o tłumach Arabów. A im dalej na południe miasta, tym więcej ich jest. Jak wyjaśnił nam nasz znajomy, mieszkaniec Marsylii: klimat południowy jest im bliżej, więc tam się gromadzą. Wieczorami w dużych miastach chodzą hałaśliwe, podupadłe firmy tej samej narodowości, od których nie wiadomo, czego się spodziewać. Jakoś rozpoznajesz swoją osobiście, rozumiesz, z kim lepiej się poruszać, ale tutaj nie jest jasne. Ale spotkaliśmy się z taką firmą tylko raz, w Paryżu, o drugiej w nocy, a facet postanowił pomóc nam znaleźć hotel. 🙂
Co dziwne, kultura jazdy miejscowej ludności jest bardzo podobna do naszej. Często nie włączają kierunkowskazów, przejeżdżają na czerwono, przecinają, choć oczywiście nie są tak bezwstydni jak w Rosji. Ale, podobnie jak nasz, ostrzegają przed światłami «policjanci drogowi» blisko.
Można śmiało to powiedzieć, ale wydawało nam się, że pomimo wszystkich kulturowych i narodowych cech Francji jest bardzo podobna do Rosji. Weź naszą starą kobietę, zrób jej operację plastyczną lub po prostu dobry makijaż, zacznij ją karmić tak, jak powinna, i pomóż, gdy to konieczne, a ona również stanie się krajem miłości. Ale tak na poważnie, po prostu mielibyśmy więcej porządku, lepsze wsparcie społeczne i wyższy ogólny poziom życia, i zostalibyśmy tym samym Francuzem, uśmiechnięci, uprzejmi i uprzejmi. Przynajmniej naprawdę chcę w to uwierzyć ...
P.S. Artykuł okazał się zbyt obszerny na temat tego, jak żyją Francuzi, na temat ich warunki i standard życia Opowiem w następnym artykule.