Nie wszystkie najlepsze atrakcje Krabi są zawarte w wycieczkach krajoznawczych, które są masowo spożywane przez przeciętnego turystę. Trekking w górskim parku Tub Kaek Hang Nak Nature Trail to tylko jedna z tych przygód, na które stać mogą tylko najbardziej energiczni ludzie. W zależności od kondycji fizycznej trekking potrwa od dwóch do pięciu godzin w obu kierunkach. Trasa biegnie wzdłuż grzbietu góry Tub Kaek, która w swoim profilu przypomina zamarzniętą falę morską. Po drodze natkniesz się na kilka punktów widokowych i lokalną florę i faunę, a na koniec czeka na ciebie najfajniejsza panorama w Krabi. Nie gorzej niż na górze Świątynia tygrysa (przy okazji, gorąco polecam).
Treść artykułu
Śledzenie Nak Trek Kaub Hang
Bardzo się cieszę, że udało mi się wspiąć na Tubę Kaek. To wspaniale, że mogłem przeznaczyć na to czas. Oczywiste jest, że nie jest to najpopularniejsze miejsce dla turystów w Krabi i nie pasuje idealnie do ogólnego zarysu mojej podróży do najlepszych atrakcji Krabi, a raczej do popularnych. Tak, a sama reszta formatu, tylko kilka może wymienić «odpoczynek». Jest bardziej odpowiedni dla osób, które kochają trekking i ekoturystykę, góry i lasy, sprawdzając swoje możliwości i dosłownie - osiągając wyżyny.
Dlatego uważałem ten trekking za spacer dla mojej ukochanej, która opuściła różne wycieczki piesze. A ponieważ najbardziej uwielbiam przyrodę i wszelkiego rodzaju platformy widokowe, które zapierają dech w piersiach, to miejsce to po prostu trzeba zobaczyć. Jeśli rozumiesz, co mam na myśli, musisz się tu dostać, nie pożałujesz!
Nawiasem mówiąc, ostatnio zacząłem biegać, ale z powodu podróży harmonogram został zatracony na długo. Dlatego mój plan wizyty pierwotnie polegał na wjechaniu na tę górę. Nie krokiem, ale naprawdę - aby uciec, zabijając w ten sposób dwa ptaki jednym kamieniem, łącząc użyteczne z przyjemnym. Jednak po około 500 metrach zdałem sobie sprawę, że nie doceniłem Tub Kaek.
Przez resztę drogi, a to kolejne 3,3 km, przeszedłem szybko. Aplikacja liczyła w sumie 3,8 kilometra. Ścieżka wiedzie przez dżunglę, stopniowo przekształcając się z szerokiej, brudnej drogi dla samochodów, w ścieżkę ze stopniowanymi schodkami wykonanymi z kamieni i zaczepów drzew. Na początku zastanawiałem się, skąd samochody i dlaczego, ale po drodze spotkałem traktor na gąsienicach. Najprawdopodobniej zajmuje się oczyszczaniem i wyrównywaniem drogi po opadach deszczu i osuwiskach. Dżungla też nie jest nieśmiertelna, coś ciągle spada, blokuje i spada.
W sumie liczyłem dwie poważne, dość strome sekcje i trzy mniejsze podjazdy. Na środek ścieżki droga ciągle idzie pod górę, czasem zamieniając się w prawie pionowe schody, w których musisz przeskakiwać korzenie, kamienie i wąwóz. Po pierwszym punkcie widzenia będzie kilka poziomych segmentów, w których można odetchnąć bez zatrzymywania się. Nie ma tutaj pomocniczych pribludów, takich jak poręcze lub liny z węzłami. Zdecydowanie więc zalecam, aby nie podchodzić do treningu losowo i nie ciągnąć pod górę łupków. Sam powiem, że kiedy wskakujesz na te wszystkie dziury i czołgasz się do pierwszego punktu widzenia (jest tablica rejestracyjna), wydaje się - oto jest, na zdrowie.
W rzeczywistości jest to około połowy całego utworu. Pierwszy punkt widzenia jest bardzo słaby pod względem widoczności, jest mocno zarośnięty na krawędziach i praktycznie nic z niego nie widać. Ale najważniejsze jest to, że główne awarie już są w tyle, wtedy będzie łatwiej.
Szlak stopniowo schodzi w lewo, na przeciwległym zboczu, i nagle znajdujesz się na platformie z głazami i balustradami. Tutaj widok na dolinę zaczyna się już martwić i wymaga naprawy zdjęć. Ale to jeszcze nie koniec - szlak prowadzi na samą górę (kolejne 5 minut spacerem), a tam będzie kilka ogromnych skał z drabinami i to jest cel całej podróży.
Widoki są niesamowite, od razu staje się jasne, dlaczego wiele osób kocha Krabi. Niezwykle malownicza dolina z plamami chmur, miniaturowymi domami i rzeką, brzegiem morza i porozrzucanymi klifami, gdziekolwiek spojrzy. Wydaje się, że góry spadły z nieba tysiąc lat temu, a następnie porosły drzewami i trawą. Krabi to piękno, które uderza równie dobrze, bez względu na to, gdzie na niego spojrzysz, czy to z góry, czy z dołu - nie pozostaniesz obojętny. I jeszcze jeden ważny punkt: po prawej stronie klifu jest miejsce z drabinami, nie odwiedzając go, nie możesz założyć, że byłeś na Tubie Kaek. Jest kamień a la «Król Lew», na którym, pod odpowiednim kątem, można robić zdjęcia na ten temat «Jestem ponad przepaścią».
Niestety, kiedy odwiedziłem Tubę Kaek, padało i dosłownie zmokłem, ale w tropikach nie jest to przerażające. Prawdę mówiąc, pod pewnymi względami nawet nie było tak źle, bo pokonanie takiego toru w upale byłoby znacznie trudniejsze, a ja nie mniej zmokłem - to fakt. Lepiej wstać w deszczu niż umrzeć z powodu odwodnienia Tajlandii w południe. Oczywiście nie bez wad. Deszcz przyniósł mgłę i zamglenie całej doliny, więc widoki nie były tak przeszywające, jak to mogło się zdarzyć przy dobrej pogodzie.
Informacje do odwiedzenia
Wejście do Mount Tub Kaek jest bezpłatne, ale poniżej musisz się zarejestrować u leśniczego: podaj swoje imię i nazwisko, czas, a w drodze powrotnej zanotuj czas wyjścia z parku w ten sam sposób. Robi się to dla własnego bezpieczeństwa i nie widzę powodu, aby ignorować tę formalność. Jeśli chcesz, możesz zostawić napiwek w pudełku dla leśniczego, który stoi tam na stole. Poświęć czas na wizytę w Tab Kaek, oczekując, że nie spędzisz około trzech godzin, ale najczęściej zajmuje to cztery godziny.
Jeśli weźmiesz zwykłą osobę bez treningu fizycznego, wspinaczka zajmie mu półtorej godziny lub dwie, a zejście zajmie około godziny. I nie mniej niż pół godziny będziesz musiał sprawdzić górę i wytchnienie. Ale udało mi się szybko wejść na górę w godzinę i zszedłem na dół na pół godziny z lekkim biegiem, i spędziłem około godziny na górze, strzelając i transmitując na żywo. Jeśli cokolwiek, to moim zdaniem nie można się pomylić, sama ścieżka jest rzadkim znakiem.
Pamiętaj, aby zabrać ze sobą kilka butelek wody - będzie gorąco. Zdecydowanie potrzebujesz butów sportowych lub trekkingowych, a nie sandałów i łupków. Tylko rozsądne, wygodne, solidne buty, które pewnie oprą się na stopie. Chociaż, jak zwykle, spotkałem tam ludzi w łupkach.
No cóż, biorąc pod uwagę pogodę, pamiętaj: łatwiej będzie wchodzić w zachmurzenie, ale nie zobaczysz niewiele, lub trudna wspinaczka w upale, ale z niesamowitymi panoramicznymi widokami. Wydaje mi się, że rozwiązaniem kompromisowym jest pójście rano, rano chłód, że tak powiem, o poranku w południowej Tajlandii.
Na mapie
Mapa ścieżki przyrodniczej Kub Hang Nak
Mapa ścieżki przyrodniczej Kub Hang Nak: