Czy chciałbyś uprawiać seks z tajskim mnichem w Tajlandii?

Nigdy nie myślałem, że temat seksu w Tajlandii będzie w jakikolwiek sposób poruszany na naszym blogu. Ale najwyraźniej los ma własne zdanie na ten temat, więc uzupełniamy luki. To prawda, że ​​nie mówię o tym, co zwykle jest omawiane na forach 🙂

Nagle byłem prawie oddany gejom ... Przyjechałem do Wat Chedi Luang w Chiang Mai, a niedaleko wejścia stał młody chłopak w pomarańczowych ubraniach. Pozwólcie, że bombarduję was pytaniami i mówię o tym i tamtym. A potem oferuje i chodźmy napić się herbaty, bo prawdopodobnie pijesz herbatę. Udało mi się powiedzieć mu, że nie spożywam napojów alkoholowych. Ale moje serce wyczuwało, że czegoś bardzo brakowało w jego życiu zakonnym..

Młode pokolenie mnichów i który z nich dorośnie?

Młode pokolenie mnichów i który z nich wzrośnie?

Mewa?

Szczerze mówiąc, naprawdę trudno było w to uwierzyć w biały dzień, a nawet coś takiego mogłoby się zdarzyć obcokrajowcowi. Nie, oczywiście, czytam z faktu, że wśród mnichów jest wielu gejów, nie tylko w Tajlandii, ale ogólnie wśród bractwa zakonnego na całym świecie, nie każdy ma możliwość ograniczenia swoich fizycznych potrzeb. Ale to jedna rzecz do przeczytania w Internecie, to kolejna osobista wizyta.

Przeczytałem również, że wielu podróżników odbyło ciekawe rozmowy z mnichami na temat sensu życia, buddyzmu i innych zagadnień poznawczych. To mnie zrujnowało. Co więcej, pomyślałem, że musiałem przezwyciężyć zawstydzenie, ponieważ poszedłem bez żony, w przeciwnym razie zwykle jest ona odpowiedzialna za moją komunikację i idę pić niewinną herbatę, jeśli oferują.

Weszliśmy do szafy klasztornej. Nawiasem mówiąc, mówiąc, że istnieje komputer, Internet i drukarka, nawet nie ma ascetycznej komórki. Pierwszym dzwonkiem było to, że ten dzieciak był jakoś bardzo zdenerwowany, drżały mu ręce, a herbata parzała. Potem spojrzałem, jakoś dziwnie poruszył się w moją stronę, chociaż doskonale to słyszę, i niech uporczywie oferuję masaż. Co więcej, było tak, jakby nawet nie zaoferował tyle, ile mógł natychmiast zrobić. Po kilku jego ruchach stało się dla mnie jasne, że w masaż tajski jest to całkowite zero, odwiedziłem go już wiele razy i mam pojęcie o czym, w jaki sposób. I stało się nie mniej jasne, że nadszedł czas, aby obalić. Pytanie tylko jak? Jestem całkowicie pozbawioną konfliktu osobą i nawet boję się go urazić (no cóż, nagle się pomyliłem i nie rozumiałem co, ale on był z głębi serca), a my jeszcze nie piliśmy herbaty ...

Myśli gorączkowo przemknęły mi przez głowę, to jest Tajlandia, to jest purytański kraj, tym bardziej, że to nie tylko Tai, to jest północ od Tai, jest jeszcze bardziej surowo w teorii, przede mną jest mnich, a nie jakiś transwestyta ladyboy, cóż, tak się dzieje ... i tak dalej. Jednocześnie gorączkowo wymyśliłem, jak spłukać. Dzięki Bogu telefon zadzwonił od Maxa (longsteeer z Chiang Mai), prawdopodobnie nigdy w życiu nie zadawano mu tak głupich pytań. Na przykład, Max, słuchaj, tutaj mnich wezwał herbatę i uwodzi mnie masażem. Myślisz, że jest gejem, czy jestem po prostu tak nerwowy po Rosji i nic nie rozumiem w tym życiu? Po telefonie mogłem tylko powiedzieć, mówią, przepraszam gościu, ale pilnie muszę pobiec spotkać się z przyjacielem na drugim końcu miasta, nie póki dla mnie herbaty, a nie przed masażem. Jak czasem dzwonią na czas 🙂

Ugh, obrzydliwe, no cóż, nie spodziewałem się od mnicha takiej brudnej sztuczki ... Poszedłem do świątyni, aby pomyśleć o moim grzesznym życiu i o tobie. Nawiasem mówiąc, chłopiec miał szczęście, gdyby był inny na moim miejscu, więc wyjmuje z oczu fragmenty swoich okularów, zsuwając się po ścianie ...

Morał tej bajki

Nie relaksuj się zbytnio i nie buduj złudzeń. Ludzie żyją na całej planecie i mają tak jednoczącą rzecz jak ludzka natura. I to nie zależy od narodowości, religii lub miejsca zamieszkania. Najwyraźniej byłem zbyt zrelaksowany w Tajlandii, ale idealizowałem też ten kraj, więc potrzebowałem tej sytuacji, aby wyjaśnić.

Tak, to nie znaczy, że nie musisz jechać do Wat Chedi Luang, sama świątynia jest całkiem dobra z dobrą energią i interesującą starożytną stupą.

P.S. Żaden z mnichów na zdjęciu nie ma żadnego związku z historią, wszystkie imiona są fikcyjne, autor, mnisi i zwierzęta nie zostały ranne 🙂

logo