Wrócił z Kaukazu, ale droga znów woła - zapowiedź podróży
Wrócił do Moskwy. I chociaż miałem nie tylko 2 tygodnie, udało mi się przełamać nawyk rytmu tego miasta, tak wielu ludzi. I oczywiście z obrzydliwej wody z kranu i powietrza z rur wydechowych.
Wrócił i zdał sobie sprawę, że jest gotowy na jutrzejszy wyjazd. Kiedy mnie wypuści? Wydaje mi się, że nigdy nie jestem wędrowcem i lubię być w domu, ale teraz jestem gotowy do podróży i podróży.
Teraz nie będę o całej podróży na Kaukaz. Tylko krótkie ogłoszenie. Ale w ciągu najbliższych kilku tygodni na pewno przetworzę kilka zdjęć i napiszę opowiadania z miejsc, które odwiedziłem. Niestety część podróży przypadła mi na temperaturę 39, z powodu której turysta trekking na górę Semiglava w dzielnicy Tuapse i wycieczka w regionie Gelendzhik na górę Thab, klasztory i wodospad Pshad. Ale nie jestem zniechęcony, przed nami jeszcze całe lato i wiele planów.
Co mimo wszystko zdążyło jednak zdążyć na czas:
Pojechaliśmy z przyjacielem z Tuapse do Dwóch Braci z Góry. W drodze powrotnej kliknąłem wodospady ze statywu i wspiąłem się lekko w pięknym kanionie w pobliżu tej samej góry. Nawiasem mówiąc, teraz chcę statyw, ale użyteczna rzecz. A optyka nie zaszkodzi zmienić. Soczewka wieloryba wcale nie ma jelita. Jakość zdjęć jest przygnębiająca ...
Góry Kaukazu: Góra Dwóch Braci, kanion i wodospady - jednodniowa wycieczka piesza.
Pewnego dnia poszliśmy dziką plażą z Dzhanhot do Divnomorsk. Jak kocham dzikie plaże, na których nie ma ludzi, gdzie jest cisza i spokój. A gdzie tylko szelest sosny z Pitsundy i płacz mew przeszkadzają w spokoju.
Dzikie plaże Morza Czarnego - spacer fotograficzny w poszukiwaniu piękna.
I poszliśmy do manekina fortecy specjalnie stworzonej do kręcenia Storm Gate. Nowa atrakcja Gelendzhik!
Góry Geledzhik: Góra Shahan i forteca z Bramy Burzy.
Oczywiście staliśmy w renesansie, o którym pisałem w jednym z ostatnich artykułów - Wieś renesansowa i rzeka Janet - nieformalne wakacje.
P.S. Nieznacznie otworzę swoje plany na najbliższą przyszłość. Pah-pah, żeby tego nie zepsuć. Do tej pory tylko dwa wydarzenia powiem: autostop w Turcji i piesza wyprawa w Karpaty.
Tak więc, jeśli jesteś zainteresowany, subskrybuj mój blog za pomocą RSS lub innych wygodnych metod. Obiecuję ciekawe historie i zdjęcia.