Fotograficzny spacer po Warszawie - centrum miasta i obszarach poza centrum
Aby oderwać się od tematu finansowego, postanowiłem opublikować jesienne zdjęcia Warszawy, a także niektóre z naszych wrażeń z miasta. Nadal mieszkamy tutaj od 2 miesięcy ... pierwsze wrażenia od dosłownie pierwszych dni, już wyłożyłem. Spieszę powiedzieć, że w tym czasie nie było rozczarowań. Mimo pewnej nudy i prostoty mieszkanie w Warszawie jest dość wygodne. Być może nudne i niewidoczne dla oka, ale dla rodziny z małym dzieckiem, kiedy życie zajmuje większość czasu i potrzebujesz komfortu, jest to.
Treść artykułu
Centrum Warszawy
Warszawa w centrum jest znacznie bardziej cywilna i uporządkowana niż jej obrzeża, ale ogólnie dość zwyczajna - domy, aleje, witryny sklepowe i duże centra handlowe. Okresowo miejska dżungla przeplatała się z placami i parkami (czytaj o bardzo fajnych Park Łazienkowski) Wrażenia pozostały gładkie, chodzone, wędrujące, miłe. Nie mówię o tym Stare Miasto, który składa się ze starych budynków, jest więcej kolorów.
Nie centralne obszary
Do tej pory nie było możliwe sformułowanie słowami naszego wrażenia z Warszawy. Wygląda to na przerażającą architekturę, na przykład śmieci, ale jednocześnie istnieją pewne przytulne europejskie zakątki. To znaczy, idź, idź, myślisz, cóż, wszystko jest jeszcze gorsze niż w naszym moskiewskim Butowie - szare budynki, leżące wokół kawałki papieru, kupa psa na chodniku ... A potem, gdy przed moimi oczami pojawił się dom z dachówką, lub rosnące w pobliżu zwykłego wejścia tuja lub doniczki na parapetach (na zewnątrz!). Pomyśl tylko: nie, nie Moskwa, ani razu. Oto jak to wyjaśnić, jest jednocześnie piękny i brzydki na tej samej ulicy.
Ludzie
Jakoś ludzie są różni, najwyraźniej mam na myśli. Mają luźniejszy styl ubioru lub nieco inny. I wydawało mi się, że łatwiej się ubierać, szczególnie dla kobiet zauważalnie, ale jednocześnie stylowo i zadbanych. Nawet bezdomni i ci wyglądają przyzwoicie, nie zwracaj uwagi, dopóki nie będziesz w pobliżu, a zapach dotrze do twoich nozdrzy. Frustrujące było to, że na ulicach i przystankach jest wielu palaczy i spotykają się pijani ludzie, dokładnie tacy jak my :)
Wiele osób mówi po angielsku, Boże, jakie to wygodne. Zastanawiam się, czy mamy taki eksperyment, ilu sprzedawców będzie w stanie połączyć kilka słów? A czasem jest źle, ale wciąż mówią w aptekach, małych sklepach, supermarketach. W skrajnych przypadkach możesz spróbować po rosyjsku. Ukraińcy na ogół powinni być łatwi, słowa częściowo się pokrywają. Pamiętam, kiedy po raz pierwszy poszedłem do sklepu, od razu wszystko zrozumiałem, nawet mniej więcej mogłem przeczytać etykiety, o których nie można powiedzieć Słowacja, ogólny język jest inny.
W ciemnościach wiele obszarów zamarza, o godzinie 19 idziesz i jakby już 12 nocy. Bardzo nietypowe. Oczywiście w samym centrum miasta wcale tak nie jest, ale nawet tam, o 21, prawie nie ma ludzi.
Transport
naprawdęlubiłem transport publiczny a przede wszystkim autobusy. Często podróżują szybko, dogodne trasy, wyraźnie zgodnie z harmonogramem, w pół miasta w 20 minut można dojechać. Nie mówię o tym, że bilet można kupić w środku za pomocą karty kredytowej, jest to bardzo wygodne. I dzięki aplikacji transportowej jakdojade możesz zapomnieć o problemach z poruszaniem się, włączeniu telefonu i za chwilę wiesz, który autobus / metro / tramwaj jest potrzebny, gdzie się zatrzymuje, jak długo przyjedzie i kiedy dotrze do celu. Dla rzeczy turystycznej! Z autobusami jest tylko jeden minus - kierowcy, jakby niosąc drewno opałowe, nagle odrywają się i zaczynają nagle.
Oczywiście jest fajnie, gdy w mieście są ścieżki rowerowe. Na środku są wyraźnie oznaczone, regulowane światłami, a na obrzeżach nie są już tak zauważalne. Na rowerach jest dużo ludzi, co też jest świetne.