Co widzisz codziennie z okna?
Czasami nie musisz wychodzić z domu, aby robić piękne zdjęcia. Świat może być piękny nawet z okna :) Nie próbowałem szczególnie, ale kilka zdjęć z zachodem słońca okazało się, wydaje mi się, że bardzo nic. Czy udało ci się sfotografować coś ciekawego z okna domu? Zaraz zrobię rezerwację, nie chodzi o podglądanie czyichś okien, w przeciwnym razie spróbowałem znaleźć go w tym temacie i znalazłem wiele dla siebie - istnieją specjalne fora, na których ludzie dzielą się tym, co udało im się złapać w domu naprzeciwko (rozumiesz co i) i nawet specjalna nazwa jest dla tego zawodu - podglądactwo.
Nie wiem, jak ktokolwiek, ale naprawdę ważne jest dla mnie to, co widzę z okna. Nawet żyjąc całe życie na 4 piętrze, wciąż często wyglądam na zewnątrz domu. Nadal pamiętam moją ostatnią pracę, w której w ogóle nie było okna, można oszaleć. Ale jak fajnie jest mieszkać na jakiejś bardzo wysokiej podłodze i podziwiać niebo nad sąsiednimi dachami ... Albo niech będzie na samym dole, ale na obrzeżach miasta, aby trawnik z przodu płynnie przechodził na pola i wzgórza aż po horyzont ...
Możesz także strzelać nie tym, co jest za oknem, ale tym, co jest obok niego lub na nim :)
Zauważyłem też jedną ciekawą rzecz - z reguły ludzie (w tym ja) są zainteresowani oglądaniem i czytaniem o tym, co jest daleko, a nie jak w naszym zwykłym życiu, i dlatego raporty o zagranicznych podróżach są bardziej popularne. A co powiesz na to, że istnieje inna opcja szukania niezwykłości w znajomym lub, innymi słowy, zagłębiania się w zwykłe życie, a nie szukania nowych doświadczeń? Jakie to może być interesujące?