Recenzja słuchawek Monster iSport Freedom - 24 godziny bez ładowania
Moja kolejna recenzja słuchawek sportowych od iSport. Przez długi czas chciałem założyć słuchawki, zarówno do biegania, jak i do podróży, a tutaj iSport Freedom, który działa bez ładowania przez 24 godziny na dobę, zawiózł mnie.
Przede wszystkim chciałem zrozumieć, które słuchawki lubię najbardziej: wtyczki do uszu lub zatyczki do uszu. Doświadczenie wtyczek było już, pozostaje jeszcze zdobyć doświadczenie z fakturami.
Treść artykułu
Podsumowanie
Opis Monster iSport Freedom na stronie producenta. Tam i wszystkie cechy, nie powtórzę.
Używany 3 miesiące na bieganie i podróże. Spacerowałem po nich po Moskwie, zjechałem metrem, popłynąłem jachtem, oglądałem filmy na lotniskach i samolotach, używałem ich w samochodzie zamiast zwykłego zestawu słuchawkowego Bluetooth. Zwłaszcza sam zarejestrowałem się w Google Music, ponieważ taki alkohol poszedł, dobry powód. Karoche, wszędzie, gdzie próbowałem, gdzie mogłem.
Wniosek jest następujący: w zasadzie podobały mi się fałszywe uszy. Jakoś jest wygodniej, czujesz się bardziej odgrodzony od świata, a dźwięk jest lepszy, głośniki są bardziej. Plus nic nie ma w uchu. Ale nieporęczny, nie możesz go schować do kieszeni, potrzebujesz ze sobą torby lub plecaka. To prawda, że są wygodnie noszone na szyi, nie odlatują, nie można zgubić. Cóż, dokładniej siedzą na głowie, nie wylecą po dotknięciu ręką, jak knebel.
Na jachcie na Sycylii - codziennie rano kawa i nastrój
Również w kawiarniach z jego muzyką
Rozpakowywanie
Na wszelki wypadek zdjęcia pudełka i zestawu, ale nie będę się szczegółowo zastanawiać.
Słuchawki ISport Freedom
Cały zestaw
profesjonaliści
Co najważniejsze, czas odsłuchu wynosi 24 godziny! To jest kurwa! Po poprzednich wtyczkach, które działały przez 4-5 godzin, to tylko bomba. Szczególnie wygodnie jest zabrać ze sobą w podróż, samolotem, więcej niż wystarczająco. I od razu powiem, że moje uszy mają około 3 miesięcy, i ładowałem je raz w tygodniu, nie częściej. Tak, nie słucham ich bezpośrednio każdego dnia, ponieważ spędzam dużo czasu w domu i mam głośnik, ale naprawdę zapominasz o ładowaniu, nigdy nie ustawiłem ich na zero. Osobiście podoba mi się sportowy design, nie oldschoolowy, ale ten: opływowy plastik z kolorowymi wstawkami. Chociaż nadal przyciągały Marshall Major II, pomimo projektu, recenzje nie są złe (ale są zbyt ciasne). Chociaż na razie bardziej lubię słuchawki sportowe, mają ochronę przed potem, aw moim przypadku nawet przy lekkim deszczu oznacza to, że możesz chodzić. Izolacja hałasu jest średnia. Hałas usuwa się dobrze, ale w metrze nie będą one wystarczające, musisz przekręcić głośność. Dla mnie jest to plus, ponieważ ważne jest, aby usłyszeć trochę o tym, co się dzieje. Rozmawianie przez telefon idzie dobrze. Słyszą mnie, słyszę. A potem w recenzjach czytałem gdzieś, że mówią, że wszystko jest złe. Nie wiem, nie mam problemów. Jest złącze do połączenia przewodowego (jack-jack). Wiem, że jest to ważne dla niektórych, więc niech będą profesjonaliści, chociaż nie rozumiem, dlaczego tak jest, łatwiej jest natychmiast kupić słuchawki przewodowe. Gniazdo 3,5 do podłączenia przewodów
Nauszniki
Fałdowy
Wady
Z jakiegoś powodu po około godzinie jedno ucho staje się odrętwiałe i zaczyna boleć. Co to znaczy? Czy coś jest nie tak z moim uchem, czy też wkładki douszne w słuchawkach były źle zaprojektowane? Niejasny. Zabawne jest to, że drugi czuje się całkiem dobrze przez wiele godzin. Miękkie skórzane obicia. Niezupełnie zrozumiałe sterowanie dotykowe (odtwarzanie / pauza, do przodu / do tyłu, odpowiedzi na rozmowy) na ramieniu słuchawki. Brak przycisków, pojedynczy niemal gładki panel. Nie wiem, jak lepiej to zrobić, ale przyciski byłyby bardziej zauważalne. Ciągle mam przypadkowe kliknięcia, gdy słuchawki wiszą na mojej szyi. Muzyka dotknęła się i zaczęła grać. Ale ogólnie sama kontrola na uchu / uchu jest wygodna, zawsze dostępna. Najprawdopodobniej dotyczy to wszystkich słuchawek napowietrznych - gdy biegniesz, a na twarz wieje silny wiatr, powstaje hałas (słuchawki wystają) i możesz go dobrze usłyszeć. Nie ma żadnego wskaźnika pozostałego naładowania, ani na samych słuchawkach, ani na telefonach z Androidem (na iPhone'ach), nie wiesz, ile pozostały. Dlaczego androidy zostały oszukane, nie wiem. Przepraszam, że żaden typ C nie byłby w stanie tego zrobić. Chociaż wciąż mam wiele urządzeń ze zwykłym microUSB, więc na razie to nie gra roli. Cena jest wysoka, w ogóle nie jest to produkt budżetowy. W USA kosztują mniej, co również jest nieprzyjemne. I wydaje mi się, że to cena odstraszy większość kupujących. Oto kontrolka na dziobie słuchawki po prawej stronie
P.S. Jakich słuchawek używasz, dousznych lub dousznych? Jakie konkretne modele doradzą do 10 tysięcy rubli?