Jak minęło piąte spotkanie LT w Ao Nang :)
Tradycja spotkań trwa i po raz kolejny spotkaliśmy się w Ao Nang z naszymi stałymi czytelnikami, no cóż, czasami tylko patrząc na blogu. W rzeczywistości trzeba było odbyć spotkanie wcześniej przez tydzień, ponieważ większość ludzi już wyszła. Niemal każdego dnia na Facebooku żegnają się i obiecują wrócić następnym razem. Ale kiedy zakończyliśmy nasze sprawy, gdy weszliśmy w rytm (mamy tutaj prawie cały harmonogram (sen-morze-sen-masaż-morski-sen bez przerwy), ogólnie rzecz biorąc, nie zadziałało to wcześniej.
Ludzie przyjechali trochę, a spotkanie okazało się kameralne, ale jest nawet dobre, możesz mówić trochę głębiej :) Tak, zabawne jest to, że nasi przyjaciele przybyli z Samui, sprawili nam niespodziankę. Nie opuścili jeszcze ani jednego spotkania (dwa w Moskwie, dwa na Samui). W co się dzieje!
Dziękuję wszystkim, którzy przyszli.!