Lustro lub bezlusterko - myślałem i wciąż decyduję!
Ci, którzy śledzą mnie w sieciach społecznościowych, mogli już zobaczyć, że miałem w głowie pewną rewolucję i przestawiłem się na aparat bezlusterkowy. Stała się Sony Alpha a6000. Niestety, poczta nie została opłacona, ponieważ nic mi nie odpowiedzieli na mój list o współpracy, więc musiałem kupić za swoje pieniądze. Ale teraz nie chodzi o słupek z kamery, ale o uczucia po przejściu, więc Sony wciąż ma czas, aby to przemyśleć :)
Ponadto post nie będzie miał testowych zdjęć porównawczych, ponieważ nie mam teraz lustrzanki ze sobą, nie zabrałem go do Warszawy. W końcu wszystko zaczęło się w celu zmniejszenia masy ciała, w przeciwnym razie nie wsiadam już do bagażu podręcznego. Krótko mówiąc, bezlusterkowiec to tylko zbawienie!
Treść artykułu
Wątpić
Wcześniej byłem całkowicie sceptyczny wobec bezlusterkowców, nie pasowały mi one pod różnymi względami. Ale czas minął, a teraz bezlusterkowate technicznie nie są gorsze od lustrzanych odpowiedników. Wydaje mi się, że jeszcze trochę, a z klasy amatorskich lustrzanek cyfrowych nic nie może pozostać, nie będzie w nich sensu. Chociaż są dobrą alternatywą dla pieniędzy, ponieważ bezlusterkowce są droższe. Właściwie dla początkujących nadal doradzałbym wybierz najprostszą lustrzankę cyfrową, tylko ze względu na oszczędności. Ale jeśli pytanie o cenę nie jest tego warte, możesz bezpiecznie wziąć coś podobnego do Nex-o od Sony lub innych marek.
Po tym, jak zdałem sobie sprawę, że technicznie mam prawie ten sam aparat (odpowiadający moim potrzebom), taki minus jak ergonomia wyszedł na wierzch. Chociaż nie jestem reporterem, bardzo szybko przyzwyczajasz się do wygody zarządzania. Patrząc w wizjer, możesz zmienić ustawienia w ułamku sekundy, obracając różne koła na oślep. Ponadto aparat Canon 7d ustawia ostrość bardzo szybko (i prawie się nie rozmywa), jest natychmiast gotowy do pracy po włączeniu. Wydaje się, że to ułamki sekundy, ale trudno jest zrezygnować ze zwykłego, zwłaszcza, że nowy aparat jest zbliżony do kategorii cenowej. Jest to w przybliżeniu jak telefon, jeśli zacznie zwalniać i zaczekasz kilka sekund na pobranie aplikacji, wtedy taki telefon zacznie szybko denerwować. Bałem się czegoś takiego tutaj.
Około sześć miesięcy temu przekręciłem Nex-5 i Nex-6 (poprzednie modele) w moich rękach i wszystko mi się podobało. Lekkie, kompaktowe i dobre ujęcia. A6000 jest jeszcze lepszy, ma szybsze ustawianie ostrości, wygodniejsze sterowanie i menu. Dlatego przed kolejną podróżą zdecydowałem (w jeden dzień) i kupiłem ją, otrzymując pudełko w przeddzień wyjazdu. W rzeczywistości dopiero po raz pierwszy użyłem aparatu na lotnisku.
Powody przejścia
Główny powód przejścia - miałem dość noszenia ze sobą ciężkich ładunków i nie było już możliwe zabranie ze sobą czegoś dużego. Chociaż mam tylko tusze Canon 7d i dwa obiektywy 24-105 i 11-16, nadal wyszło 2 kg. Plus, dodatkowe baterie, ładowarki, pilot, filtry, statyw (1 kg), czyli w sumie około 3-4 kg minimum. Mój bagaż podręczny zwykle ważył mniej niż 10 kg wraz z laptopem i innymi przedmiotami. Ogólnie rzecz biorąc, wszystko to przestało normalnie pasować plecak miejski, Zwykle jeżdżę z.
W rezultacie po prostu spojrzałem prawdzie w oczy i zdałem sobie sprawę, że nie zabrałem całego zestawu przez długi czas, ponieważ najczęściej chodziliśmy gdzieś razem, a także miałem zabawki Yegora w plecaku, trochę jedzenia, jego ubrania i td A nawet jeśli zabiorę ze sobą lustrzankę, nie mogę z łatwością wykopać jej z plecaka i robić zdjęcia telefonem. To nie jest dobre.
Drugim powodem przejścia są głównie zdjęcia do mojego bloga, a to tylko 900 pikseli szerokości, czasem większe. W ciągu dwóch lat wydrukował też kilka razy, a rozmiar 15x20 nie wymaga wiele. W związku z tym możliwe jest zmniejszenie wymagań dotyczących aparatu na każdy dzień (do aparatu podróżnego), a nie wesela.
Pierwsze wrażenia z bezlusterkowców
- Zachwycony lekkością i zwartością. Nie zauważaj w plecaku, nie zauważaj na szyi. Gdyby nie obiektyw, można by było umieścić go w torbie.
- Obróć ekran! Usunięcie z brzucha, z góry lub z ziemi jest znacznie łatwiejsze. Wcześniej na przykład musiał leżeć na asfalcie.
- Budowanie ramki na ekranie jest czymś niezwykłym, czujesz się dziwnie. Wizjer jest elektroniczny, ale też nie taki.
- Powolny. Od naciśnięcia przycisku do ramki, upływa znacznie więcej czasu, konieczne jest strzelanie przed czasem. Ale znacznie szybciej niż pudełko na mydło. Nie mogłem tego zdjąć z tego, jak paw je z jego rąk, zrobił to bardzo gwałtownie, aparat nie miał czasu, mój 7D by to zrobił, tam kadr jest robiony zaraz po naciśnięciu bez pauzy. Po zwolnieniu migawki musisz jeszcze chwilę poczekać.
- Niezwykłe menu i ustawienia. Chociaż miałoby to znaczenie przy zmianie np. Na lustrzankę cyfrową Nikon.
- Nie zmieniasz ustawień tak szybko, w lustrzance cyfrowej już wszystko czujesz i automatycznie robisz to, patrząc w wizjer i kontrolując obiekt. Tutaj umieszczasz ustawienia na ekranie i odwracasz uwagę od obiektu.
- Wydaje mi się, że wokół mnie mniej uwagi poświęcają mydelniczka i mydelniczka. Chociaż obiektyw jest oczywiście duży i zdradza mnie.
- Z aparatu możesz robić zdjęcia przez Wi-Fi bezpośrednio na smartfona i publikować w sieci społecznościowej. Drobiazg, ale wygodny, gdy chcesz pilnie coś udostępnić. Jest to szczególnie prawdziwe w przypadku zdjęć nocnych, które można zrobić tylko aparatem, telefonem w jakikolwiek sposób.
Co dostałem
Waga aparatu Sony a6000 z obiektywem 18-105 wynosi około 0,9 kg. Wydaje się też, że nie jest to trochę, ale wciąż niezwykle łatwe. Ponadto możesz umieścić mniejszy obiektyw, aż do małego naleśnika, a aparat można nawet wyjąć z kieszeni. Ale choć nie planuję nic innego, wystarczy jeden obiektyw, jako uniwersalny. W rzeczywistości obejmuje prawie wszystkie ogniskowe, których potrzebuję podczas podróży, czasami tylko szerokość 10–18 nie wystarcza. Nie kupię też do tej pory żadnych dodatkowych filtrów ani pilotów, ale zastąpię mój statyw czymś zupełnie małym i lekkim. Ogólnie okazało się, że jest bardzo zwarty, jestem zadowolony, główne zadanie zostało zakończone. Pozostaje sprzedać lustrzankę cyfrową z akcesoriami, a same zakupy się opłacą.
Kadrowanie kamery 1.5, czyli matryca ma taki sam rozmiar jak ja. Filmy w formacie RAW, a następnie wszystko dobrze nadaje się do obróbki w Lightroom. Zakres dynamiczny też wydaje się być dobry, nie powiem, że widzę zauważalną różnicę bezpośrednio, szczerze mówiąc, wcale jej nie widzę. ISO działa do 1600-3200, ale 3200 jest już dla mnie głośny. Obraz jest ładny, ale inny, odwzorowanie kolorów jest inne. Bokeh się zmieniło.
Ogólnie rzecz biorąc, jeśli nie ze względu na szybkość, to na ogół nie ma żadnych skarg, nawet dotyczących ergonomii, ponieważ wciąż jest to rzadko konieczne. Ale prędkość jest do rozwiązania, po prostu nie zapomnij ustawić trybu serii, ponieważ wtedy karabin maszynowy pisze.
P.S. Post nie ma charakteru informacyjnego, a jedynie wrażenia i emocje. Chciałem się podzielić. Potrzebujesz informacji, czy nie? W ogóle nie dokonywałem porównań między różnymi aparatami i mogę tylko mówić o tym aparacie.