Jak żyjemy prawie nad Morzem Czarnym

Od prawie miesiąca mieszkamy już w wiosce Beregovoye, kilka kilometrów od Morza Czarnego. Za około tydzień będziemy musieli wrócić do Moskwy, ponieważ początkowo podróżowaliśmy tylko przez miesiąc, i ponieważ musimy umówić się na wizytę u lekarza. Nawiasem mówiąc, dopóki znów nie wyskoczymy gdzieś ze stolicy, chciałbym zorganizować spotkanie czytelników gdzieś pod koniec czerwca. Za kilka dni napiszę bardziej szczegółowo.

Szczerze mówiąc, nie mamy wielu wiadomości, ale ponieważ wiele osób pyta nas, jak możemy się tutaj zrelaksować, opowiem trochę o naszym życiu. W rzeczywistości jest dość swobodny i na zewnątrz nieco różni się od tego w Moskwie, tylko sceneria jest inna. Będzie nas wiele zdjęć, bo nie ma już nic do zrobienia. Mówiąc dokładniej, być może, ale byliśmy już tutaj, gdzie byliśmy w pobliżu: Janet River i nieformalne wakacje, Gelendzhik Dolmens, Mount Nexis, Spaceruj po dzikich plażach Janhot, Lokalizacja filmu Storm Gate...

Tak więc, jak powiedziałem, wcale nie odpoczywamy, ale żyjemy w ten sam sposób. Egor spotyka się z jednym z rodziców 24 godziny na dobę (generalnie nie chce nim być), dlatego ledwo radzimy sobie z życiem, a także z Yegorem, więc staramy się go zepchnąć przeciwko sobie. Mamy tutaj praktycznie wojnę o możliwość siedzenia przy komputerze, dla mnie do pracy, Daria, aby czytać społeczności tematyczne na nasze tematy. Wygrałem wczoraj, więc jest ten artykuł :)

Mamo, mamo, ale wciąż za tobą tęsknisz?

Tato, tato, czekaj, idę!

Ogólnie żarty są żartami, ale nasza lista przydatnych rzeczy dla dzieci pojawiła się z jakiegoś powodu, chociaż nie powiem, że jest obiektywna. Po prostu trochę trenujesz, żyjesz w różnych warunkach, próbujesz tego wszystkiego w zależności od okoliczności, a od razu wiadomo, jak długo wytrzymasz w takich warunkach, więc sprawdź sam i nie pakuj z wyprzedzeniem miliona urządzeń. Nigdy nie myślałem, że będziemy musieli zawracać sobie głowę takim komfortem. Trudno zaakceptować tę sytuację, że potrzebujesz tak wielu rzeczy o różnych i wygodnych warunkach. Najważniejsze, żeby się nie angażować i nie dać się wciągnąć, w przeciwnym razie nic nie pozostanie z moich poglądów na temat przeciwdziałania konsumpcji :) Jak dotąd prawda wciąż przesuwa się od minimalizmu, a cały ten komfort z przyjemnością zostałby wysłany do piekła i wymieniony na coś innego, jeśli miałby taką okazję.

Moje ulubione w kąpieli

Po prostu prawdziwy mieszkaniec lata

Ta suszarka do ubrań bardzo mnie pędzi na naszym podwórku

Czasami można zrobić masaż, ale osoba naprawdę tego nie lubi

Jednym z moich ulubionych zajęć jest jazda samochodem w pozycji stojącej.

Egor uwielbia się przytulać, ale nie każdy może go utrzymać

I czas umyć dziecko!

Kawałek banana może przyćmić słońce

Naprawdę podoba mi się droga między Krinicą a autostradą

Na morzu jesteśmy tylko kilka razy w tygodniu. W ciągu dnia nie możemy się tam udać, ponieważ słońce jest bardzo jasne, a Jegor ma tak białą skórę, że może ogrzewać się ze sztucznego światła, a my mamy sen rano i wieczorem ... Odpowiednio, w tych momentach, kiedy Jego Wysokość odmawia snu , zobaczymy niebieskie przestrzenie.

Mama z synem

I dlaczego piasek nie jest tak smaczny?

Wciąż coś do spróbowania, głębsze

Na plaży w Krinicy

Tata z synem

I Jegor przeleciał nad niebieską powierzchnią ...

Zaczynamy pływać od głowy :)

Krinitsa to świetne miejsce do sesji zdjęciowych

Doskonały zamiennik kompleksu sportowego

Surowa kobieta idzie na ryby

Na plażach w Gelendżyku zabroniono picia! Ciekawe aktorstwo?

Zdjęcie jest faktycznie zainscenizowane, mały chłopiec już tam jest

Poszliśmy do Sanatorium Przyjaźni dla dzieci niesłyszących, nawiązaliśmy kontakty. Z tych, których szukaliśmy, znaleźliśmy kilku masażystów, kilka znaków (w trakcie ich trwania są tylko dwa w całym mieście), kilku neurologów w Noworosyjsku. Ponieważ oni z profesjonalnego punktu widzenia nie wiem, nie sprawdzili. Ale ogólnie rzecz biorąc, oczywiście po Moskwie wydaje się, że jest tu niewielu specjalistów, a jeśli ktoś będzie potrzebny, będzie to trąbka. Myślę, że nie wszystkich można znaleźć nawet w Krasnodarze, co możemy powiedzieć o Gelendzhiku, a niektórych nie ma w stolicy. Cóż, nic, nikt nie odwołał samokształcenia, może z czasem uda nam się wprowadzić dyscyplinę. Zwłaszcza, jeśli uda mi się przekonać matkę, by odeszła i pomogła nam z Jegorem. Wciąż zadowolony z ceny usług, 2-3 razy mniej niż wizyta u lekarza lub lekcja u nauczyciela niż w stolicy. Co więcej, ortopeda, który odwiedziliśmy, nie wziął od nas pieniędzy, ponieważ nie był to jego profil. W jak! Mili, dobrzy ludzie też tutaj. Jak to zrobić, aby zawsze i wszędzie tylko tak się działo? :)

Sanatorium Drużba inspirowało wspomnienia z dzieciństwa w ZSRR

Zaczęli studiować temat autyzmu, ponieważ podejrzewamy autystyczne cechy Egora i martwimy się również jego dość silnym opóźnieniem rozwojowym. Tydzień temu przeszli na dietę BBBC (bezglutenową i bez kazeiny) i po raz pierwszy wszystkie możliwe alergeny zostały usunięte. Ta dieta jest wysoce zalecana wszystkim dzieciom z uszkodzeniem mózgu, przynajmniej po to, aby sprawdzić, jak to wpłynie. Dieta teraz, podobnie jak turysta, prawie nic nie jest niemożliwe: gryka, ryż, cukinia, gruszka, ziemniaki, ogórki i coś innego na drobiazgi. Ale czasami zachwycamy się czymś innym niż dieta. Ktoś tam o wegetarianizmie myślał lub o diecie opartej na surowym jedzeniu, że nic nie ma, więc powiem ci, że tak naprawdę nic nie ma - to jest BBBC :)

Zahaczyłem się o masło, w sałatce są trzy naraz: dynia, siemię lniane, musztarda

Od chłopaków nosimy takie surowe przekąski

Mieszkaliśmy w regionie Gelendzhik przez prawie miesiąc, ale nie wyciągnęliśmy żadnych końcowych wniosków. Być może wrócimy tu we wrześniu po zakończeniu sezonu. Chociaż nie, kłamię, wyciągnięto jeden wniosek, taki sam jak później mieszkał w eko-osadzie półtora miesiąca temu. I polega na tym, że życie obok natury jest bardzo fajne! W każdym razie prędzej czy później przeprowadzimy się z Moskwy w spokojniejsze miejsce, inaczej moja dusza nie będzie spokojna :)

Wielkie dzięki dla facetów (w tle) za hostowanie nas!